Drops,kochane Sreberko za TĘCZOWYM MOSTEM…

drops

Ten wpis poświęcam mojemu Przyjacielowi, który wiernie kochał mnie przez 16 lat…  Jego WARTOŚĆ doceniłam zwłaszcza w trakcie ostatniego roku, gdy nie odstępował mnie na krok podczas mojej choroby…Gdy przebywałam w szpitalu markotniał i czekał niecierpliwie…gdy wracałam…skoków i radości nie sposób policzyć… tulił się wtedy i w jego mądrych psich oczach widziałam prawdziwą MIŁOŚĆ….Towarzyszył mi przez najgorsze chwile choroby-operacje, chemię, radioterapię….                                               Odszedł 7 października 2012 r. za Tęczowy Most…                                                               Na ZAWSZE zostanie w mym sercu…..

drops1

Technika mieszana (akryl+kredki pastelowe)25cm x 40cm

TY

Jak ja lubisz jabłka i mandarynki,
jesteś wyrozumiały gdy nie zdążę z obiadem, zadawalasz się czymś z puszki.         Nigdy nie kłócisz się ze mną o pilota,
nie lubisz hałasu,  i jak mnie nie kręci Cię sylwestrowy zgiełk i fajerwerki.
Pamiętasz, że boję się windy i lubisz ścigać się ze mną po schodach na szóste piętro,
nie masz żalu gdy sama wychodze do kina, cieszy Cię nawet krótki spacer.
Cierpliwie czekasz gdy plotkuję z Baśką,
a w jesienny wieczór, delikatnie grzejesz me zmarznięte stopy.
Milczysz, gdy miewam humorki,
nie odszczekujesz się,  gdy wpadam w złość.
Jak mi smutno kładziesz głowę na mych kolanach i radośnie szukasz moich dłoni.
Patrzysz na mnie z zachwytem nawet wtedy, gdy mam katar i przetłuszczone włosy.
Twe ciepłe spojrzenie żegna mnie na progu.
Jesteś zawsze gdy Cię potrzebuję.
Nie potrafisz tylko nie wskoczyć mi na kolana za każdym razem,  gdy wracam do domu…

Obraz i wiersz mojego autorstwa