Jesienne dziękczynienie

jesień

Jesienne dziękczynienie

Jak nie wielbić Cię Panie
za roziskrzone
jesienne
promienie słońca
malujące czerwienią i złotem
długie
wiotkie
gałązki dzikiego wina
rozwiewane
łagodnym wiatrem
niczym anielskie włosy
Za roztańczone tyloma barwami
połyskliwie drżące
drzewa
śpiewające
pieśń szeleszczącą
na pożegnanie
spadających
liści
Jak nie dziękować
za orzechy leszczyny
cierpliwie gromadzone
w dziupli rudej Baśki
pogubione
w roztargnieniu
po drodze
Za nadzieję spadającą
w ziemię
Ziarnem
dzisiaj obumarłym
po zimowej śmierci
wiosną
zmartwychwstającym do Życia…

jesień1

Jedna myśl nt. „Jesienne dziękczynienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.