Mój mały cud i czas na Adwent / Intencje na GRUDZIEŃ Pogotowie modlitewne Świętego O. Charbela

 

11

Witam  Was serdecznie w rozpoczynającym się Adwencie.

Ponownie zapraszam do do naszej wspólnej modlitwy za orędownictwem Świętego Charbela  w ramach prowadzonego przeze mnie (pod opieką ks. Jarosława Cieleckiego  http://padrejarek.pl/ks-cielecki/ ) Domu Modlitwy Św.Charbela (DM59)                                Modlimy się w otrzymanych intencjach w każdy czwartek o godzinie 20.00

Swoje intencje na ten miesiąc proszę zostawiać pod tym wpisem.

66

Chciałam Wam dać świadectwo łaski/cudu jakiego doświadczyłam od Pana za wstawiennictwem Świętego Ojca Charbel. Jak wiecie od pewnego czasu próbuję żyć z chorobą nowotworową. Leczenie raka spowodowało wiele skutków ubocznych, zniszczyło układ odpornościowy, serce, wątrobę, uniesprawniło moje ręce itd.  Ale oprócz skutków fizycznych dotknęła mnie też depresja i nerwica lękowa. Objawiało się to tym, że miałam ogromne lęki przed pozostawaniem samej w domu, poza nim, wszędzie. Cały czas ktoś z domowników musiał mi towarzyszyć bo gdy tylko zostawałam sama lub gdy nie widziałam swojego domu podnosiło mi się ciśnienie krwi, miałam omdlenia, kołatania serca, paniczny lęk-czułam się jakbym miała zaraz umrzeć. Początkowo próbowałam brać leki, ale pogorszyły tylko mój stan wątroby. Lęk pozostał. Nawet z psem mogłam “jak skazaniec” chodzić tylko w obrębie niewielkiej przestrzeni, tak by nie tracić z oczu swojego bloku. W przeciwnym razie paraliżował mnie strach i mdlałam. Pewnego dnia będąc na spacerze z psem zobaczyłam idącego  niedaleko mnicha z siwą długą brodą. Zdumiało mnie to bardzo, gdyż przypominał Świętego Charbela, którego portret widziałam w internecie. W moim sercu zrodziło się pragnienie dowiedzenia się czegoś więcej o tym Świętym. Przejrzałam wiele stron, przeczytałam kilka książek i dowiedziałam się że w Polsce jest ksiądz który przybliża postać świętego pielgrzymując po parafiach z jego relikwiami. Zapragnęłam pojechać na takie nabożeństwo. Udało się to zorganizować i tak znalazłam się w Bielsku Białej na mszy św. i nabożeństwie o uwolnienie i uzdrowienie odprawianych przez księdza Jarosława Cieleckiego. Jechałam z intencją by święty Charbel uprosił dla mnie uzdrowienie, bym mogła żyć jeszcze normalnie, bez lęku.           Z Bielska wróciłam ze spokojem w sercu. Moje życie zaczęło się odmieniać. Założyłam Dom Modlitwy Świętego Ojca Charbel i bardzo chciałam wziąć udział w rekolekcjach organizowanych w Częstochowie przez opiekuna Domów Modlitwy księdza Jarosława. Kochani, to co było niemożliwe jeszcze rok temu stało się możliwe za wstawiennictwem tego pokornego mnicha, a wielkiego świętego! W piątek 28 listopada sama wsiadłam w pociąg i pojechałam do Częstochowy, gdzie do niedzieli brałam udział w rekolekcjach.  Dla Was żyjących normalnie to może nic takiego, ale dla mnie to prawdziwy cud, że żyję i mogłam to zrobić. Ja, która miałam tak ogromne lęki z radością uczestniczyłam w programie rekolekcji. Na potwierdzenie moich słów moja fotografia z księdzem Jarosławem Cieleckim i inne zrobione w trakcie rekolekcji.

33

Czasem wydaje się że jesteśmy w sytuacji bez wyjścia. Zawsze warto ufnie prosić o wsparcie wielkich ludzi, świętych. Trzeba tylko ufać i nie tracić nadziei. Z tą też myślą założyłam Dom Modlitwy i zachęcam Was do  powierzania intencji i wspólnej modlitwy. Dziękujmy Panu, że dał nam takich orędowników w naszych potrzebach. Są nie tylko wzorami cnót i postaw do naśladowania w życiu, ale też prawdziwymi przyjaciółmi wspomagającymi swoją modlitwą, wstawiennictwem w potrzebie.

44

Dziękuję serdecznie wszystkim tym, którzy modlą się o mój powrót do zdrowia, przesyłają finansowe dary serca poprzez Fundację Avalon                     https://www.beme.com.pl/czy-mozesz-mi-pomoc-konta-do1-podatku-darowizny/               lub w jakikolwiek inny sposób wspierają mnie w rehabilitacji i trudach codzienności.           Niech Wam dobry Bóg błogosławi, a Święty Charbel uprasza potrzebne łaski.     Pamiętam o Was w swojej modlitwie i mówię z serca płynące : Bóg zapłać!                       WASZE INTENCJE, PROŚBY   zostaną złożone na grobie Świętego Charbela w lutym 2015 roku podczas pielgrzymki księdza Jarosława do grobu świętego Charbela, gdyż przekazałam księdzu karteczkę z prośbą o wstawiennictwo Świętego Charbela w intencjach osób które prosiły mnie o modlitwę, wpisywały swoje intencje na tym blogu, za moich dobrodziejów – Osoby które w jakikolwiek sposób, czy to modlitewny, czy materialny mnie wspomagają. Ksiądz Jarosław tą moją kartkę z prośbą o modlitwę za Was i w Waszych intencjach  wraz z innymi zawiezie do Libanu, gdzie złoży na grobie świętego Ojca Charbela.

55

Tyle już Adwentów przeżyliśmy w naszym życiu i… nic lub niewiele się zmieniło. Jak w tym roku przeżyć ten czas, by nie przeoczyć jego istoty?

Na początku są zawsze wielkie plany – że uporządkujemy swoje życie, wyciszymy się, podporządkujemy słowu Bożemu, które przygotowuje nas na przyjście Chrystusa w chwale na końcu czasów i na wspomnienie Jego narodzenia sprzed ponad 2000 lat, a ostatecznie reflektujemy się krótko przed Wigilią, że ten czas przeleciał nam przez palce i brakuje nam duchowego przygotowania do przeżycia tajemnicy wcielenia Syna Bożego.
Z pewnością pewną winę za to ponoszą media i reklamy przedświąteczne, które atmosferę świąt Bożego Narodzenia proponują już czasami po uroczystości Wszystkich Świętych. To nas jednak nie usprawiedliwia. Jak więc w tym roku przeżyć Adwent, by nie przespać istoty tego czasu?
Na pewno trzeba sobie uświadomić, że jak ten czas przeżyjemy zależy tylko i wyłącznie od nas samych. Tak jak lektury nikt za nas nie może przeczytać, tak również czasu Adwentu nikt za nas nie może przeżyć. Tylko od nas samych zależy, czy ten czas będzie owocny, czy też zmarnowany. Aby dobrze przeżyć Adwent, trzeba przede wszystkim chcieć go przeżyć. Ktoś kiedyś powiedział, że chcieć to znaczy móc. Następne kroki, jakie winniśmy podjąć, podpowiada nam sama liturgia. Opuszcza się w niej uroczysty hymn „Chwała na wysokości Bogu”, kapłan zakłada szaty koloru fioletowego, a ołtarza nie przyozdabia się kwiatami. W tym wszystkim możemy odkryć zachętę do koncentracji i wyciszenia, czyli do przyjęcia postaw tak charakterystycznych dla czasu, który bezpośrednio poprzedza nadejście oczekiwanego gościa. Rezygnujemy wówczas z tego wszystkiego, co nas rozprasza, a uwagę swą skupiamy na tym, kto nas odwiedza, odkrywając radość, którą te odwiedziny w nas budzą. Pomóc nam w tym mają organizowane w parafiach adwentowe dni skupienia oraz rekolekcje, w których powinniśmy uczestniczyć. Pomocą dla nas mogą być również różnego rodzaju postanowienia, które możemy na początku Adwentu podjąć, chcąc w ten sposób coś konkretnego zmienić w swym życiu. Może postanowisz, że na przykład  od teraz w swoim domu  będziecie wspólnie cała rodziną  codziennie odmawiać dziesiątek różańca podczas Apelu Jasnogórskiego o 21.00?  Tak przeżyty czas Adwentu, w którym będzie miejsce na wyciszenie, rekolekcje, modlitwę, postanowienie adwentowe będzie właściwym naszym przygotowaniem do świąt Bożego Narodzenia i odpowiedzią na adwentowe wołanie przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego. I takiej twórczej postawy Wam życzę u progu zaczynającego się Adwentu… A po pięknie przeżytym Adwencie niech zagoszczą u Was zwyczajne święta 😉
Zwyczajne święta
Sklepowe wystawy
roziskrzone
kolorowe
przypominają już o świętach
wołają
by coś tutaj kupić
nachalnie zaczepiają
przechodnia
na mnie już nie działa ta magia
w tym roku
nie kupię prezentów
wszystkim podaruję moje
wiersze
zawiesimy je na choince
zamiast bombek
w pudłach na prezenty spakujemy
swój czas
cierpliwość
uśmiech
na urlop wyślemy telefon
komputer i telewizor
(należy im się świąteczny odpoczynek)
gdy dzieci
wypatrzą pierwszą gwiazdkę
siądziemy do stołu
nikt nie będzie się spieszyć
znajdzie się miejsce
dla niespodziewanego gościa
w dłonie wezmę
opłatek i jak chleb podzielę
do ostatniego okruszka
dobre myśli
marzenia
miłość
Rozśpiewane kolędy
przegryziemy
upieczonym wspólnie z dziećmi
piernikiem
i pójdziemy na pasterkę zobaczyć
czy w żłobie
leży Dziecię
takie to zwyczajne będą święta
u nas w tym roku….

/Bogumiła Dmochowska/

wieniec

WAŻNA INFORMACJA:

W ostatnich dniach maja 2014 otrzymaliśmy list z Sanktuarium Świętego Charbela dotyczący relikwii Świętego:

Szczęść Boże!

Jestem Przedstawicielem Sanktuarium Sw Charbela z Annaya na Polskę.
Co miesiąc dociera do Libanu ponad 200 listów z prośbą o wysłanie relikwii św. Charbela do Polski.

Ze względu na brak możliwości obsłużenie wysyłek przez Ojców Maronitów z Libanu, przekazali oni pewną ilość reliktów św. Charbela do Polski. Mogą one być wysłane każdemu kto na adres:
Rzymskokatolicka parafia pw. św. Jadwigi
Wrocław-Kozanów
ul. Pilczycka 25
54-150 Wrocław
wyśle prośbę wraz z zaadresowaną na siebie kopertą zwrotną z naklejonym znaczkiem pocztowym.

Zaadresowana koperta ze znaczkiem powinna być dołączona do listu kierowanego pod wyżej podany adres.
Ze względów organizacyjnych obecnie jest to jedyna droga otrzymania reliktów Świętego Charbela.

W innych sprawach można się kontaktować z nami również drogą mailową:
stcharbelpoland@gmail.com lub info@saintcharbel.com

W związku z dużą ilością próśb, prosimy o cierpliwość. Na pewno wyślemy do Państwa tę cenną relikwię.

SONY DSC

 

Foto powyżej: Obraz z wizerunkiem świętego Ojca Charbela namalowany przeze mnie, zamówiony dla Parafii w Koninie. Wiecej: https://www.beme.com.pl/mojepasje/swiety-charbel-w-koninie/

26 myśli nt. „Mój mały cud i czas na Adwent / Intencje na GRUDZIEŃ Pogotowie modlitewne Świętego O. Charbela

  1. O uwolnienie Ani z opentań diabelskich.
    Ratuj jej nieśmiertelną duszę, Panie! Również o uwolnienie Agnieszki od demona, który posługując się nią zniewolił demoniczną siłą…

  2. Dziękuję za to, że JESTEŚ PRZY MNIE PANIE…
    ŻE JESTEŚ NIEUSTANNIE I NIEZAPRZECZALNIE…
    Niech się więc wypełnia Twoja Święta Wola we mnie i w tych, których ukochałam całym swoim sercem do samiuśkiego Nieba.
    Amen.

  3. O Maryjo, okiełznaj tą biedną Duszę, którą w Swoje Święte Dłonie pochwyciłać… POD TWOJĄ OBRONĘ UCIEKAMY SIĘ ŚWIĘTA BOŻA RODZICIELKO. Amen.

  4. Swięty Ojcze Charbelu dziękuję Ci za wszystkie łaski i proszę Cię o Twoje wstawiennictwo u Pana Boga i uproszenie łaski uzdrowienia córki Gosi z choroby.Uzdrowienie duszy i ciała dla Józefa,Tomasza,Andrzeja.Uzdrowienie,uwolnienie naszych rodzin międzypokoleniowych.Miłośc i zgodę w rodzinie.

  5. “Miłość wymaga serca pięknego, odważnego, czystego, wolnego i żywego… Bo potrzeba prawdziwej odwagi, by kochać Samym Bogiem!” Przez wstawiennictwo Najświętszej Panienki, Św. Józefa, Świętych Archaniołów Michała, Gabriela oraz Trzech Króli, a także Św. Jana, Św. Rafała, Św. Karoliny Kózkówny, Św. Jozafata, Św. Ignacego, Św. Grzegorza, Św. Jadwigi, Św. Zygmunta, Św. Augustyna, Św.Joanny dArc, Św. Rity, Św. Moniki, Św. Brygidy, Św. Kingi, Św. Celestyny, Św. JPII, Św. Charbela oraz Św. Brata Alberta, Św. Ojca Pio, Św. Katarzyny Sieneńskiej, Św. Klary, Św. Róży oraz Św. Faustyny, zawierzam Bożemu Miłosierdziu siebie, moją Kochaną caleńką Rodzinę, Przyjaciół, a zwłaszcza Nieprzyjaciół i Prześladowców Kościoła, moich Współpracowników, a także Wszystkich Kapłanów, których ogarnia moje serce. Jak zwykle każdego dnia w sposób niezwykle szczególny zawierzam Bogu mojego Przyjaciela, Ojca Duchownego, Umiłowanego w Panu ks. Grzegorza Lechowicza, prosząc o głębokie oczyszczenie Jego Serca i napełnienie Go Czystą, Piękną, Uszczęśliwiającą Bożą Miłością, by zdecydowanym i prężnym krokiem na CHWAŁĘ BOGU nieustannie miał siłę iść w ciemno za Światłem, Którym jest Sam Jezus Chrystus, nasz Pan i Zbawiciel – i tylko w tę Piątą Stronę Świata, …bo i nigdzie więcej! Przez szczególne orędownictwo Świętego Brata Charbela, proszę o całkowite wypełnienie Woli Bożej dla nas, o Światło Ducha Świętego, o Wielką Bożą Odwagę i Siłę w wiernym pielgrzymowaniu, które wyznacza nam Pan Zastępów. Napełniaj nas Panie Twoją wierną, niepojętą i uszczęśliwiającą Miłością, aż po same brzegi naszych serc, byśmy nie ustali w niesieniu jej na cały Twój Boży świat, w który nas posyłasz. Przenikaj mnie, Boże, i poznaj moje serce, doświadcz mnie i poznaj moje myśli. I zobacz, czy idę drogą nieprawą, a prowadź mnie drogą odwieczną.

  6. Swiety Ojcze Charbelu serdeznie cie prosze o uzdrowienie z raka mozgu naszej 6letniej coreczki Maji. Blagam cie daj jej szanse dlugiego i szczesliwego zycia oraz blogoslaw nasza rodzine i daj nam sily do kroczenia ta ciezka droga.

  7. Św. Ojcze Charbelu proszę o wstawiennictwo w moich intencjach ,które są Bogu wiadome .

  8. Święty Ojcze Charbelu pamiętaj o mnie i moich intencjach – Twoja wierna czcicielka.

  9. Święty Charbelu prosimy Cię o modlitwę w intencji ciężko poparzonej mamy Tadeusza. Proś z nami by dobry Bóg ulżył w cierpieniu, pozwolił jej powrócić do zdrowia, a rodzinie dodał otuchy…

Możliwość komentowania jest wyłączona.