Na przełomie czerwca i lipca zbieram zielone włoskie orzechy na pyszną i bardzo zdrową orzechową naleweczkę. Termin ten jest bardzo ważny gdyż orzechy należy zebrać przed uformowaniem się skorupek..Jest sprawdzonym naturalnym lekarstwem w problemach żołądkowych , oczyszcza wątrobę oraz krew, zapobiega gniciu jelit. Na wszelkiego typu zatrucia pokarmowe, biegunki nie ma nic lepszego jak nalewka orzechowa (sprawdziłam osobiście) Pozatym wykonana z dodatkiem prawdziwego miodu ma nie tylko walory zdrowotne ale i smakowe.Jest naprawdę pyszna i z przyjemnością podaję kieliszeczek przy spotkaniach z przyjaciółmi. Kusi głębią koloru,wspaniałym aromatem,lekką goryczką przełamaną słodyczą miodu. Jedynym jej “mankamentem jest to że to trunek raczej dla “cierpliwych” – musi dojrzewać kilka miesięcy – pierwsze degustacje proponuję zrobić na Boże Narodzenie. Im dłużej leżakuje ,tym smaczniejsza, o bogatszym bukiecie (ale trudno ją “uchować” ze względu na smak i właściwości.)
Oto mój przepis:
1 kg zielonych orzechów włoskich (ok .30 sztuk) umyć, osuszyć i pokroić w plasterki (w pracy używać rękawiczek – orzechy posiadają dość trwały barwnik brudzący skórę) pokrojone orzechy zalać( w słoju o pojemności ok. 3-4 l. ) 1 l spirytusu (98%) zmieszanym z 1i 1/2 szklanki przegotowanej ostudzonej wody. Dobrze zakręcić,odstawić w zacienione miejsce na 2 miesiące. Dobrze jest codziennie wstrząsać . Po tym czasie zlewamy powstały płyn filtrując przez bawełnianą watę(może też być filtr do kawy) do butelek , a pozostałe orzechy zalewamy 500 g miodu rozpuszczonego z 1 szklanką letniej wody.Pozostawiamy na miesiąc,także codziennie wstrząsając.Po tym czasie zlewamy powstały płyn i łączymy z płynem z samych orzechów. Ewentualnie dosładzamy miodem lub ciemnym cukrem trzcinowym (melasą) jeśli ktoś lubi nalewkę. bardziej słodką . Przelewamy w buteleczki i pozwalamy dojrzeć (mało cierpliwi mogą spróbować po miesiącu od połączenia obu płynów) ale im dłużej poleży tym bardziej zadowoli nasze podniebienie 🙂 życzę smacznego !
Stosowanie ” dla zdrowia” przy biegunkach,bólach żołądka,zatruciach : 1-2 razy dziennie przez 1-3 dni po jednej łyżeczce na wodę. Dzieci – połowa porcji.
przeczytałam Bogusiu Twój blog
więc chcę Tobie powiedzieć ,że nalewka jest wspaniała
Dziękuję Iwonko, mam nadzieję że, pomimo pracy i nawału obowiązków przy Twojej gromadce pudelków znajdziesz chwilkę i sama zrobisz taką nalewkę , pozdrawiam cieplutko 😉