Na dzień dobry wypijamy szklankę wody z łyżeczką miodu przygotowaną poprzedniego wieczoru,do której dodajemy rano sok z 1/2 cytryny i przygotowujemy codzienną porcję PASTY (przepis patrz DZIEŃ1)
ŚNIADANIE:
1sztuka Jajo kurze
100g Pomidor
40g Bułka Grahamka
PASTA
Jajko smażymy bez tłuszczu na teflonowej patelni,gdy jest już lekko ścięte przykryć na chwilę pokrywką.Zjadamy z bułeczką posmarowana PASTĄ i pomidorkami
II ŚNIADANIE:
250g Soku warzywnego
20g Chleb chrupki
30g Szynka drobiowa
70g Papryka
PASTA
10g Daktyle suszone
Chleb posmarować pastą,obłożyć szynką i papryką
OBIAD:
ZUPA KAPITAŃSKA
250g Filetu z łososia i owoców morza
2 szklanki Wody
1 łyżka Kaszy manny
5-6 łyżek utartej Włoszczyzny( plus posiekany zielony koperek lub strączki słodkiego,zielonego groszku w sezonie) sól,pieprz,sok z cytryny
Włoszczyznę gotujemy 5 minut,dodajemy kawałki ryby i owoce morza.Gotujemy wszystko razem 10 minut,wsypujemy kaszę manną,doprawiamy do smaku,gotujemy jeszcze 2 minuty.Podajemy posypane zielonym koperkiem lub strączkami groszku w sezonie
PODWIECZOREK:
20g Śliwki suszone
7 szt Orzechy włoskie
200g Activia
KOLACJA:
Koktail:3 łyżki siemienia lnianego zmielić,dodać 200g maślanki
100g lekko rozmrożonych truskawek (w sezonie oczywiście świeżych)lub innych owoców,2 łyżki oleju lnianego-zmiksować.(Taki napój należy wypić do 15 minut od przygotowania gdyż po tym czasie mielone siemie traci właściwości lecznicze)
W/w treści mają charakter wyłącznie informacyjny i w żadnym razie nie mogą być traktowane jako forma konsultacji lekarskiej.
Zamieszczenie powyższych informacji ma na celu możliwie jak najpełniejsze wykorzystanie tego wyjątkowego produktu, jakim jest olej lniany.
Ani osoba publikująca niniejsze treści, ani jej autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za ewentualne błędy oraz jakiekolwiek skutki wykorzystania tychże informacji.
Szanowny Czytelniku,
czy masz niekiedy wrażenie, że Twój mózg nie działa już tak dobrze jak kiedyś?
Niestety, to na pewno coś więcej niż tylko wrażenie. Problemy z pamięcią zaczynają z wiekiem dotyczyć praktycznie każdego z nas.
Największą zdolność do przeprowadzania niektórych operacji umysłowych – na przykład dokonywania szybkich porównań lub zapamiętywania niepowiązanych ze sobą informacji – ludzki mózg przejawia w wieku 22 lat. Jednak, jak wykazał zespół psychologów z uniwersytetu Virginia w badaniu opublikowanym w czasopiśmie medycznym Neurobiology of Aging, po 27. roku życia zdolności te zaczynają słabnąć.
Negatywną tendencję zaobserwowano: w zdolności logicznego rozumowania, szybkości pracy mózgu i umiejętności rozwiązywania łamigłówek. Jednak znaczące pogorszenie pamięci zaczyna się przeciętnie około 37. roku życia.
Nie oznacza to jednak, że nie możesz już wówczas uczyć się nowych rzeczy. Poszerzać wiedzę ogólną i wzbogacać słownictwo możesz aż do sześćdziesiątki.
Naukowcy zawsze uważali, że zmiany te, nazywane zaburzeniami poznawczymi związanymi z wiekiem (ang. Age Related Cognitive Decline), są nieuniknioną i naturalną konsekwencją starzenia się. Stąd też wiele osób było przekonanych, że nie można temu zjawisku w żaden sposób zaradzić i że trzeba się do niego po prostu przyzwyczaić.
Tymczasem najnowsze doniesienia naukowe sugerują, że wcale nie musi tak być. Wydaje się nawet, że nie tylko możemy spowolnić pogarszanie się pamięci, ale wręcz odwrócić ten proces.
Zgodnie z wynikami badania opublikowanego w periodyku naukowym Journal of Nutrition z października 2010 r., jednym z głównych czynników odpowiadających za utratę pamięci jest zapalenie mózgu.
Wywołuje je nadczynność komórek immunologicznych, które wytwarzają w Twoim mózgu nadmiar tak zwanych cytokin – białek stymulujących zapalenie.
W rezultacie stan zapalny powoduje obrzęk mózgu, a Ty… znów nie możesz sobie przypomnieć, gdzie położyłeś kluczyki do samochodu.
Na szczęście, zdaniem naukowców, te „dziury w pamięci” można załatać, zwiększając spożycie substancji występującej w wielu roślinach, ziołach, warzywach i wyciągach roślinnych. Chodzi o luteolinę.
Komu luteolinę?
Luteolina jest flawonoidem, czyli jednym z sześciu tysięcy związków chemicznych, które nadają kolor – w tym przypadku żółty – roślinom. W wielu eksperymentach naukowych stwierdzono, że luteolina wykazuje istotne właściwości przeciwzapalne1. Warto dodać, że może ona również odgrywać znaczącą rolę w profilaktyce raka.
Badacze zauważyli, że u myszy zwiększenie przez cztery tygodnie zawartości luteoliny w diecie zdecydowanie poprawiło pamięć i zdolność uczenia się tych stworzeń. A pamięć użytkowa u starszych myszy została nawet przywrócona do poprzedniego, młodszego stanu.
Co więcej, kiedy naukowcy zbadali mózgi myszy po suplementacji luteoliny, ku swojemu wielkiemu zaskoczeniu odkryli, że poziom zapalnych cytokin jest w nich taki jak u znacznie mniej zaawansowanych wiekiem osobników. Innymi słowy, pod względem mentalnym myszy uczestniczące w eksperymencie zostały przez naukowców odmłodzone o kilka ładnych lat.
Naturalnie, najlepszym sposobem na zwiększenie poziomu luteoliny w mózgu jest spożywanie większych ilości produktów, które są jej źródłem. Luteolina występuje przede wszystkim w liściach i korze drzew owocowych, czyli w czymś, czego – odkąd sami zeszliśmy z drzewa – na co dzień raczej nie jadamy.
Ale głowa do góry: znajdziesz ją także w zielonej papryce, tymianku, mniszku lekarskim, mięcie pieprzowej, rumianku, rozmarynie, oregano i szałwii (odmiany Salvia tomentosa).
Dlatego, przygotowując potrawy w tradycyjny sposób, czyli przyprawiając je świeżymi ziołami, na ogół spożyjesz znacznie więcej luteoliny niż inni.
Źródłem luteoliny jest także marchew oraz pachnotka – roślina pochodząca z Japonii, z której uzyskuje się aromatyczny olej bogaty w kwasy omega-3, dostępny w sprzedaży również w Polsce.
Gdy pozbędziesz się obrzęku mózgu, kłopot z pamięcią będziesz mieć z głowy.
Zdrowia życzę,
Jean-Marc Dupuis (Poczta Zdrowia)
Źródła:
1. Luteolin reduces IL-6 production in microglia by inhibiting JNK phosphorylation and activation of AP-1 — PNAS http://www.pnas.org/content/early/2008/05/16/0802865105)