Dzisiaj chcę Was zachęcić do pozytywnego stosunku do życia. Z uśmiechem na ustach (ale przede wszystkim w sercu) łatwiej jest mierzyć się z wyzwaniami, które przynosi los. Naprawdę! W czasie mojej choroby bywały chwile gdy trudno mi było zdobyć się na uśmiech i pozytywne podejście do życia. Ale nie pozwalałam sobie na wpadanie w totalną rozpacz…bo wyjść z takiego stanu może być trudno. Gdy mój zły nastrój i samopoczucie trwało zbyt długo i nie pomagały nawet “buziaczki” mojego Toffi – najzwyczajniej w świecie…oglądałam komedie, różne śmieszne filmiki w tv lub internecie. Polecam Wam ten sposób – naprawdę działa. Dwie godziny śmiechu dziennie – zamiast pigułek czy też zajadania smutków słodyczami! Początkowo może ten śmiech będzie wymuszony, ale nieważne. Jeśli tylko moją radę weźmiesz sobie do serca – efekt murowany, zapewniam. Tak więc usiądź wygodnie , najlepiej ze swoim futerkowym pupilem i włącz coś śmiesznego. Trening czyni mistrza – jak mówią. Spróbuj i Ty! Poza tym bądź wdzięczny. Tak, jeśli będziesz doceniać wszystkie pozytywne rzeczy które zaistniały w Twoim życiu łatwiej będzie uporać się nawet z największymi trudnościami. Najskuteczniejszym sposobem zmiany rzeczywistości jest wyrażenie wdzięczności za to, co się już ma. Uświadom sobie jak się czujesz kiedy odczuwasz wdzięczność. Skupiaj myśli tylko na pozytywnych celach, także na tym, co chcesz osiągnąć, lecz nie na tym, czego nie masz lub co może się stać. Koncentruj się na aspektach pozytywnych, w jakiejkolwiek sytuacji się znajdziesz. Świat jest pełen dualizmów, nic nie jest tylko czarne lub białe, wszystko przecież ma jakieś dobre strony. Jeśli zechcesz, to na pewno uda Ci się je znaleźć. Nie walcz z przeciwnościami, postaraj się dokładnie określić czego chcesz i zrób pierwszy krok w tym kierunku. Wyobrażaj sobie jak będzie wyglądało życie po zaistnieniu tych zmian. Rób to codziennie, poświęcaj 15 minut na wyrażenie wdzięczności i wyobrażenie sobie tego, co chcesz osiągnąć. Zapisz wszelkie pozytywne myśli, które się pojawią.
* Koncentruj się przede wszystkim na tym, czego CHCESZ doświadczyć. * Zaobserwuj, jak wspaniale się czujesz, gdy wyrażasz wdzięczność. * Wyobrażaj sobie Życie takim, jakim wolałabyś, żeby wyglądało – przez co najmniej 15 minut dziennie. *Odczuwaj wdzięczność za wszystko, co JUŻ masz, zanim poprosisz o więcej. * Zdecyduj, czego chcesz doświadczyć, następnie zrób krok w bok i pozwól Życiu zająć się szczegółami. * Żyj w myśl zasady która mówi: “To, o czym myślisz, jest tym, co wywołujesz w życiu”. * Uwolnij urazy – trzymanie się ich jest jak picie trucizny i oczekiwanie, że umrze kto inny. * Pozwól Życiu konsekwentnie i z obfitością napełnić Twoją czarę tak, byś potem Ty mógł pomóc innym napełnić ich naczynia. * Pamiętaj, by przyjąć postawę pro aktywną: bycie DLA czegoś znacznie Cię wzmocni i przyniesie rozwiązania. * Zaakceptuj innych takimi, jakimi są, całkowicie uwalniając chęć ich osądzania i kontrolowania. *Zapisz swoje cele na kartce papieru, a wtedy prawdopodobnie osiągniesz je szybciej i łatwiej. * Rozpoznaj, jak lubisz się czuć, i poproś o więcej tego rodzaju uczuć. * Naśladuj pozytywne cechy, jakie podziwiasz u ludzi, którym się udało. *Stwórz określoną intencję przed podjęciem działania. I tylko proszę : nie zasklepiaj się w swoim smutku, depresji, złości! To nie służy zdrowiu. Z uśmiechem naprawdę łatwiej i piękniej jest żyć! Miłego dnia !