Do napisania tego artykułu zainspirował mnie wpis pt “Gorzkie żale” http://wojownicza.blogspot.com/2014/08/408-gorzkie-zale-cz1-czyli-etap.html blogerki Magdy, która cierpi na tą samą postać sRAKA co i ja, komentarze i dyskusja internautów. Magda/Ksena dzielnie walczy adekwatnie do tytułu swojego bloga “WOJOWNICZA” W swoim wpisie poruszyła ważny temat : żalu i bólu nas chorych, których dotknął specyficzny ostracyzm, brak empatii znajomych, rodziny, pracowników służby zdrowia. Tak, to bardzo przykre, ale wiem to nie tylko z własnego doświadczenia. Pisze o tym Magda, mówi wielu innych chorujących na raka, że w momencie gdy ich środowisko się dowiaduje o tym fakcie, nagle stają się “nieatrakcyjni towarzysko” i pozostają sami. Po prostu znajomi, a często też i rodzina unikają ich, zrywają kontakty. Natomiast w kontaktach ze służbą zdrowia rzadko można spotkać prawdziwą troskę i poszanowanie godności chorego. Sama tego boleśnie doświadczyłam. Nie tylko usłyszałam pytanie:” Jakie ciężkie grzechy popełniłaś, że Bóg cię tak doświadcza?”, ale też miedzy innymi straciłam wieloletnich znajomych, członków rodziny, a nawet chrześniaka. To oni zerwali wszelki kontakt. O moich doświadczeniach ze światem medycznym pisałam min tu: https://www.beme.com.pl/kartki-z-kalendarza/strach/ W tym wpisie nie będę/nie chcę tego oceniać ani komentować. Chcę tylko powiedzieć, że ból i żal spowodowany taką sytuacją może się stać dla chorego pułapką i zniewoleniem. Może też przyczynić się do powstania depresji, złego rokowania. A już na pewno nie pomoże w zdrowieniu i powrocie do życia.
Uważam, mój drogi Czytelniku, że aby stanąć na ścieżce ku zdrowiu trzeba sobie zadać trud wybaczenia.
Mogę osobiście zaświadczyć, że kiedy czujesz w swoim sercu przebaczenie, łatwiej jest być szczęśliwym, produktywnym, osiągać swoje cele i być w zgodzie z samym sobą. Widzisz, wybaczenie innym jest naprawdę mniej ważne dla innych ludzi, a bardziej dla Ciebie samego. Przez ten akt woli zyskujesz spokój duszy i szacunek dla siebie. Nie wybaczając, sprawiamy że sami okradamy się z mocy i pozbawiamy własnej godności utrzymując w pułapce gniewu, oburzenia i żalu. Gdy nie wybaczasz podświadomie czujesz się bezradny, zatrzymany i sfrustrowany. Łatwo Cię wtedy skrzywdzić fizycznie lub emocjonalnie. Wybaczając, tylko zyskujesz, bo przebaczenie daje: Wolność, radość i uwolnienie Napełni Cię lekkością, współczuciem i dobrą wolą. Uszlachetni, wzmocni i ożywi Cię. Przybliży Cię do Boga( lub dobroci)a także do ludzi. Odświeży i odnowi Cię.
Zapraszam do skorzystania z kilku prostych kroków, które pomogą Ci w tym trudnym procesie przebaczania..
1.
Zmierz się z faktami.
Przyznaj się do rzeczywistości, że trzeba przebaczyć innej osobie lub sobie. Jeśli tego nie zaakceptujesz, to utkniesz w rozgoryczeniu tak, jakbyś wpadł w ruchome piaski, nigdy nie mogąc wyjść z koleiny, nie mogąc rozpocząć prawdziwego satysfakcjonującego życia . 2.
Przepędź gniew.
Nawet jeśli czujesz, że rany zadane przez drugie osoby są prawdziwe i twój gniew jest uzasadniony, zrób wszystko aby porzucić swój żal i gorycz.
3
Zrób listę tego co Cię boli, krzywd które doznałeś.
Przypomnij sobie krzywdy wyrządzone Tobie. Pamiętaj, ja nie sugeruję, żeby się tarzać lub gotować w użalaniu się nad sobą. Zamiast tego, zalecam wzięcie kartki papieru i zapisanie wszystkich swoich żali pretensji jakie mamy do innych. Napisz na kartce: “W pełni i z wolnej woli wybaczam _____________ (imię osoby) za ______________ (lista, co człowiek zrobił).” Lista może być długa, ale zawsze upewnij się, że “w pełni i z wolnej woli wybaczasz” Teraz przeczytaj listę głośno kilka razy. Następnie spal ją i spłucz w zlewie, toalecie. (Jest to bardzo wyzwalające, ale należy uważać, aby nie doprowadzić do pożaru lub się zranić, oparzyć!) Powtórz ten proces w razie potrzeby.
4. Daj korzyść wątpliwości Zdaj sobie sprawę, że w większości przypadków, osoba, która Ci zrobiła przykrość prawdopodobnie nie chciała Cię z premedytacją skrzywdzić. Może jest samolubna lub nie grzeszy empatią? Ale jeśli nawet jej zawinienie jest obiektywne “obmyj ją” w myślach, sercu z winy i nie trzymaj urazy.
5.
Wyobraź sobie, co czuje się otrzymując przebaczenie.
Wyobrażaj sobie często ten stan. Módl się o przebaczenie. Powtarzaj zdanie “W pełni i z wolnej woli wybaczam ______________ (imię osoby), Niech pokój i dobro królować będzie między nami”
6.
Doceń doświadczenie innych.
Zdaj sobie sprawę, że przebaczenie innym lub sobie, może być silnym i skutecznym lekarstwem – jest może równie ważne jak jedzenie odżywczych pokarmów, suplementów, ćwiczeń i wiary w siebie. Liczne osoby przyznają, że poprzez puszczenie swojego rozgoryczenia, niechęci i wrogości w niepamięć, można przekształcić i poprawić swoje życie. Spróbuj tego i Ty!
Mam nadzieję, że czytając te proste kilka kroków do przebaczenia, możesz pomóc sobie Czytelniku rozpocząć ten proces. Zapraszam do rozpoczęcia przebaczania już dziś. Zacznij od przebaczenia sobie. Pamiętaj, przez przebaczenie, zwolnisz miejsce w swoim sercu na wiele wspaniałych rzeczy, zyskasz prawdziwą wolność, pokój i radość.
A więc… popraw swoje zdrowie mocą przebaczenia……WYBACZ …..
* Na fotografiach rzeźba słowackiego artysty Martina Hudacka przedstawiającą poaborcyjny ból, litość i wybaczenie.
MODLITWA PRZEBACZENIA
PANIE JEZU CHRYSTE,
proszę Cię dzisiaj, abym przebaczył wszystkim ludziom, których spotkałem w moim życiu. Wiem, że udzielisz mi siły, abym mógł tego dokonać i dziękuję Ci, że kochasz mnie bardziej niż ja sam siebie i bardziej pragniesz mego szczęścia, niż ja go pragnę.
OJCZE, przebaczam Ci te wszystkie momenty, kiedy śmierć weszła w moją rodzinę; chwile kryzysu, trudności finansowe i te wydarzenia, które uznałem za karę zesłaną przez Ciebie – gdy inni mówili: “Widać Bóg tak chciał”, a ja stałem się zgorzkniały i obraziłem się na Ciebie. Proszę dzisiaj, oczyść moje serce i mój umysł.
PANIE MÓJ, przebaczam SOBIE moje grzechy, winy i słabości oraz wszystko to, co złego jest we mnie lub, co ja uważam za złe. Wyrzekam się wszelkich przesądów i wiary w nie, posługiwania się tablicami do seansów spirytystycznych, uczestniczenia w seansach, czytania horoskopów, odczytywania przyszłości, używania talizmanów i wymawiania zaklęć na szczęście. Wybieram Ciebie jako mojego jedynego PANA I ZBAWICIELA. Napełnij mnie swoim DUCHEM ŚWIĘTYM.
Następnie przebaczam sobie branie Twojego imienia nadaremno, nie oddawanie Ci czci przez chodzenie do kościoła, ranienie moich rodziców, upijanie się, cudzołóstwo, homoseksualizm. Ty już mi to przebaczyłeś w sakramencie pokuty, dziś ja przebaczam sobie samemu, także aborcję, kradzieże, kłamstwa, oszustwa, zniesławianie innych.
Z całego serca przebaczam mojej MATCE. Przebaczam te wszystkie momenty, w których mnie zraniła, gniewała się na mnie, złościła się i karała mnie, gdy faworyzowała moje rodzeństwo Przebaczam jej to, że mówiła, iż jestem tępy. brzydki, głupi, najgorszy z jej dzieci i że dużo kosztuję naszą rodzinę. Kiedy wyjawiła mi, że byłem niechcianym dzieckiem, przypadkiem, błędem lub nie urodziłem się tym, kim ona by chciała. Przebaczam jej to.
Przebaczam mojemu OJCU. Przebaczam mu te dni i lata, w których zabrakło mi jego wsparcia, miłości, czułości lub choćby uwagi. Przebaczam mu brak czasu i to, że mi nie towarzyszył w ważnych momentach mojego życia; jego pijaństwo, kłótnie i walki z mamą lub moim rodzeństwem. Jego okrutne kary, opuszczenie nas, odejście z domu, rozwód z moją mamą lub jego zdrady – przebaczam mu to.
PANIE, tym przebaczeniem pragnę ogarnąć również moich BRACI I SIOSTRY. Przebaczam tym, którzy mnie odrzucali, kłamali o mnie, nienawidzili mnie, obrażali się na mnie, walczyli ze mną o miłość naszych rodziców, ranili mnie lub krzywdzili fizycznie. Przebaczam tym, którzy byli dla mnie okrutni, karali mnie lub w jakikolwiek inny sposób uprzykrzali mi życie.
PANIE, przebaczam mojemu MĘŻOWI/ŻONIE brak miłości, czułości, rozwagi, wsparcia, uwagi, zrozumienia i komunikacji, wszelką winę, wady, słabości i te czyny i słowa, które mnie raniły i niepokoiły.
JEZU, przebaczam moim DZIECIOM ich brak szacunku do mnie, nieposłuszeństwo, brak miłości, uwagi, wsparcia, ciepła, zrozumienia. Przebaczam im ich złe nawyki, odejście od Kościoła, wszelkie złe uczynki, które wzbudziły mój niepokój.
MÓJ BOŻE, przebaczam rodzinie mojego współmałżonka i dzieci:teściowej/teściowi, synowej/zięciowi i pozostałym, którzy przez małżeństwo weszli do mojej rodziny, a którzy traktowali ją z brakiem miłości. Przebaczam im słowa, myśli, uczynki i zaniedbania, które zraniły mnie i zadały mi ból.
PANIE, proszę Cię, pomóż mi przebaczyć moim KREWNYM: babci i dziadkowi, ciotkom, kuzynom, którzy może ingerowali w sprawy naszej rodziny, a zaborczo traktując moich rodziców – spowodowali w niej zamieszanie, nastawiali jedno z rodziców przeciwko drugiemu.
JEZU, pomóż mi przebaczyć moim WSPÓŁPRACOWNIKOM, którzy są nieprzyjemni lub utrudniają mi życie. Tym, którzy zrzucają na mnie swoje zadania, którzy nie chcą współpracować, usiłują zagarnąć moje stanowisko – przebaczam im.
SĄSIADOM, którzy potrzebują mojego przebaczenia – ich hałasy, śmiecenie, uprzedzenia, obmawianie mnie i oczernianie innych sąsiadów – to wszystko przebaczam im, PANIE.
Teraz przebaczam wszystkim KSIĘŻOM, pastorom, zakonnicom, mojej parafii, organizacjom parafialnym i grupom modlitewnym, mojemu duszpasterzowi, biskupowi, Papieżowi, całemu Kościołowi: brak wsparcia, potwierdzenia mojej wartości; złe kazania, małostkowość, brak zainteresowania, brak zachęty, której nasza rodzina bardzo potrzebowała; także wszelkie zranienia, jakie zadano mnie lub mojej rodzinie, nawet w odległej przeszłości – przebaczam im dzisiaj.
PANIE, przebaczam osobom ODMIENNYCH PRZEKONAŃ: tym, którzy należą do innych opcji politycznych, którzy atakowali mnie, ośmieszali, dyskryminowali, przez których poniosłem szkodę materialną.
Przebaczam przedstawicielom INNYCH WYZNAŃ, którzy próbowali mnie nawrócić na siłę, napastowali mnie, atakowali, kłócili się ze mną, narzucali mi swój punkt widzenia.
Przebaczam tym, którzy zranili mnie ETNICZNIE: dyskryminowali mnie, wyszydzali, mówili dowcipy o mojej narodowości lub rasie, wyrządzili mojej rodzinie krzywdę fizyczną, emocjonalną lub materialną. Przebaczam im dzisiaj.
PANIE przebaczam też wszystkim SPECJALISTOM, którzy w jakikolwiek sposób mnie skrzywdzili: lekarzom, pielęgniarkom, prawnikom, sędziom, politykom i pracownikom administracyjnym.
Wybaczam wszystkim pracującym w służbach społecznych: policjantom, strażakom, kierowcom autobusów, sanitariuszom, a szczególnie fachowcom, którzy zażądali zbyt wiele za swoją pracę.
JEZU, przebaczam mojemu PRACODAWCY to, że nie płacił mi wystarczająco, nie doceniał mojej pracy, nie chwalił za osiągnięcia.
PANIE JEZU, przebaczam moim NAUCZYCIELOM I WYKŁADOWCOM, zarówno dawnym jak i obecnym, tym, którzy mnie karali, upokarzali, obrażali mnie, traktowali niesprawiedliwie, wyśmiewali, nazywali “tępym” lub “głupim”, zmuszali, żebym zostawał po szkole. Przebaczam im PANIE, z serca.
JEZU, przebaczam moim PRZYJACIOŁOM, którzy mnie zawiedli, zerwali ze mną kontakt, nie wspierali mnie i byli nieosiągalni, gdy ich potrzebowałem, pożyczyli pieniądze i nigdy nie oddali, plotkowali o mnie.
PANIE JEZU, w szczególny sposób modlę się o łaskę przebaczenia TEJ JEDNEJ OSOBIE, która w całym moim życiu zraniła mnie najbardziej.
Proszę, pomóż mi przebaczyć temu, kogo uważam za swojego największego wroga; komu najtrudniej jest mi przebaczyć; o kim powiedziałem, że nigdy nie przebaczę.
PANIE, sam również proszę o przebaczenie tych wszystkich ludzi – za ból, jaki im zadałem – szczególnie moją matkę i ojca, oraz mojego współmałżonka. Przepraszam z całego serca zwłaszcza za te największe krzywdy, jakie im wyrządziłem.
Dziękuję Ci, PANIE JEZU, że jestem teraz uwalniany od zła, jakim jest brak przebaczenia. Niech Twój ŚWIĘTY DUCH napełni mnie światłem i rozjaśni każdy mroczny obszar mojego umysłu. Amen.
Modlitwa Przebaczenia o. Roberta DeGrandisa, SSJ obejmuje najważniejsze obszary naszego życia, wymagające przebaczenia. Jej słowa przypomną Ci również inne, które dotyczy wyłącznie Twoich własnych doświadczeń. Pozwól działać Duchowi Świętemu – będzie przywodził Ci na myśl te osoby lub grupy ludzi, którym potrzebujesz przebaczyć.
Wypisuj je na marginesie kartki z tą modlitwą, aby pamiętać o nich przez kolejne dni. Niektórzy mogą z zaskoczeniem stwierdzić, że lista ta obejmuje ponad setkę “winowajców”, choć na początku nie wierzyli, że mają komuś coś do przebaczenia. Ojciec DeGrandis poleca ją odmawiać przez 30 kolejnych dni, pozwalając w ten sposób Bogu wydobywać osoby i sytuacje, z którymi związały Cię bolesne doświadczenia.
Dlaczego warto podjąć ten trud przebaczenia? Ono nie tylko uzdrowi Twoje własne relacje z innymi (włączając w to samego Boga), ale przez nie przychodzi Twoje własne uzdrowienie – duchowe, emocjonalne, psychiczne i fizyczne.
Bóg pragnie leczyć Twoje serce, jak i przebaczać Ci grzechy, w odpowiedzi na prośbę, jaką codziennie do Niego zanosisz: “I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”.
Te fragmenty modlitwy, które nie będę Cię dotyczyły osobiście – np. nie masz rodzeństwa, więc nie musisz przebaczać braciom i siostrom – możesz pominąć lub ofiarować za znane Ci osoby, które mają złe relacje z wymienioną grupą ludzi.
Jeśli ktoś, kto Cię zranił, już nie żyje, nie rezygnuj z przebaczenia mu. On potrzebuje go jeszcze bardziej niż żyjący. Bądź wytrwały w tej modlitwie.
A kiedy ją skończysz po 30 dniach – podaj dalej, gdziekolwiek widzisz, że ktoś choruje, cierpi, ma problemy z przebaczeniem lub nie potrafi otworzyć się na łaskę uzdrowienia.
PAMIĘTAJ Przebaczenie jest aktem woli, a nie uczuciem. Jeśli modlimy się za kogoś, możemy być pewni, że przebaczyliśmy tej osobie. Aby pomóc sobie kogoś zaakceptować i otworzyć się na tę osobę bardziej, wyobraź ją sobie z JEZUSEM i powiedz do PANA: “Kocham ją, ponieważ Ty ją kochasz”. Przebaczenie jest zobowiązaniem trwającym CAŁE ŻYCIE. Każdego dnia jesteśmy zaproszeni do przebaczania tym, którzy nas krzywdzą lub ranią. “To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem” (J 15,12) – przypomina nam Jezus. * Modlitwa – źródło:http://adonai.pl/modlitwy/?id=222 |