Chleba naszego….

 

chleb_wielo_3_848

Mój nowy sposób odżywiania wprowadził pewne ograniczenia w dotychczasowej diecie. I tak generalnie unikam pieczywa (białe usunęłam całkowicie) ale od czasu do czasu pyszny domowy chlebek z dodatkiem zdrowych składników ,upieczony samodzielnie – nie łamie tych reguł. Zapraszam do wypróbowania. Zachwyci Was jego smak, długo pozostaje świeży i zjada się do ostatniego okruszka…a przepis jest taki :

Domowy chleb z siemieniem lnianym na zakwasie

Do miski wsyp 2 szkl. mąki pszennej typ 650 (czyli białej),

dodaj 1,5 szklanki mąki orkiszowej,
dodaj 2,5 szkl. mąki żytniej typ 2000 (inaczej razowej),
dodaj 1 szkl. otrąb żytnich,
dodaj 0,5 szkl. płatków owsianych(mogą też być otręby owsiane)
dodaj 0,5 szkl. siemienia lnianego w całości i 0,5 szklanki siemienia zmielonego,
dodaj 0,5 szkl. nasion słonecznika,
dodaj 0,5 szkl. pestek dyni,
dodaj 2 płaskie łyżki soli.  Jeśli lubisz możesz też dodać 0,5 szklanki sezamu

chleb1
Powyższe suche składniki wymieszaj drewnianą łyżką.
Potem wlej do miski 4 szkl. ciepłej przegotowanej wody,
dodaj 0,5 słoiczka po dżemie zakwasu, zostawiając trochę zakwasu na dnie.
Wszystko ponownie dokładnie wymieszaj (nie trzeba wyrabiać).
Wyłóż do foremek. Jeśli chcesz upiec chleb w automacie do pieczenia chleba – wyłóż chleb do foremki z automatu ( pieczenie w foremce o wymiarach dł. 21,5/ szer. 12,5/ wys. 12,5 cm) Jeśli chcesz upiec w piekarniku – wyłóż ciasto chlebowe do posmarowanych olejem i wysypanych mąką dwóch krótkich keksówek (do 2/3 ich wysokości).
Wstaw foremki na 12 godzin do wyłączonego piekarnika. W tym czasie chleb wyrośnie (można tez postawić na słonecznym parapecie lub blisko ciepłego grzejnika).
Do słoiczka, w którym został na dnie zakwas, dodaj kilka łyżek wody i łyżkę mąki żytniej. Wymieszaj, odstaw do lodówki. Kilka godzin przed przygotowywaniem kolejnego chleba wyjmij z lodówki, dolej ponownie troszkę wody i dodaj łyżkę mąki. Wymieszaj. Użyj przy robieniu kolejnego chleba. Skąd wziąć zakwas? Możesz poprosić w pobliskiej tradycyjnej piekarni lub kupić na Allegro.Można też zrobic samemu – przepis znajdziesz w internecie np. tu :  http://smakowitychleb.pl/zakwas-jak-to-dziala/?gclid=COrm3unAi7gCFQpZ3god4VcAIA  Jeśli chcesz upiec chleb w automacie do pieczenia – po 12 godzinach włóż foremkę na napęd maszyny, ustaw program “pieczenie” i czas 70 minut. Gdy pieczesz w piekarniku nastaw temp. 160 C i włącz czasomierz na 70 minut (w tym czasie foremki są w piekarniku).
Po upieczeniu chleb delikatnie wyjmij z foremek na kratkę do studzenia i nakryj czystą ścierką. Odczekaj do całkowitego wystudzenia (jeśli przygotujesz chleb rano, wieczorem upieczesz- to kolejnego dnia będzie gotowy do jedzenia).

Smacznego!

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

 

Nalewka orzechowa – smaczna i zdrowa !

orzechowa nalewka

Na przełomie czerwca i lipca zbieram zielone włoskie orzechy na pyszną i bardzo zdrową orzechową naleweczkę. Termin ten jest bardzo ważny gdyż orzechy należy zebrać przed uformowaniem się skorupek..Jest sprawdzonym naturalnym lekarstwem w problemach żołądkowych , oczyszcza wątrobę oraz krew, zapobiega gniciu jelit. Na wszelkiego typu zatrucia pokarmowe, biegunki  nie ma nic lepszego jak nalewka orzechowa (sprawdziłam osobiście) Pozatym wykonana z dodatkiem prawdziwego miodu ma nie tylko walory zdrowotne ale i smakowe.Jest naprawdę pyszna i  z przyjemnością podaję kieliszeczek przy spotkaniach z przyjaciółmi. Kusi głębią koloru,wspaniałym aromatem,lekką goryczką przełamaną słodyczą miodu. Jedynym jej “mankamentem jest to że to trunek raczej dla “cierpliwych” – musi dojrzewać kilka miesięcy – pierwsze degustacje proponuję zrobić na Boże Narodzenie. Im dłużej leżakuje ,tym smaczniejsza, o  bogatszym bukiecie (ale trudno ją “uchować” ze względu na smak i właściwości.)

,Orzech-wloski--Juglans-regia-

Oto mój przepis:

1 kg zielonych orzechów włoskich (ok .30 sztuk) umyć, osuszyć i pokroić w plasterki (w pracy używać rękawiczek – orzechy posiadają dość trwały barwnik brudzący skórę)   pokrojone orzechy zalać( w słoju o pojemności ok. 3-4 l. )  1 l spirytusu (98%) zmieszanym z  1i 1/2  szklanki  przegotowanej ostudzonej wody. Dobrze zakręcić,odstawić w zacienione miejsce na 2 miesiące. Dobrze jest codziennie wstrząsać . Po tym czasie zlewamy powstały płyn filtrując przez bawełnianą watę(może też być filtr do kawy) do butelek , a pozostałe orzechy zalewamy 500 g miodu rozpuszczonego z 1 szklanką letniej wody.Pozostawiamy na miesiąc,także codziennie wstrząsając.Po tym czasie zlewamy powstały płyn i łączymy z płynem  z samych orzechów. Ewentualnie dosładzamy miodem lub ciemnym cukrem trzcinowym (melasą) jeśli ktoś lubi nalewkę. bardziej słodką .  Przelewamy w buteleczki i pozwalamy dojrzeć (mało cierpliwi mogą  spróbować po miesiącu od połączenia obu płynów) ale im dłużej poleży tym bardziej zadowoli nasze podniebienie          🙂  życzę smacznego !

orzechówka

Stosowanie ” dla zdrowia” przy biegunkach,bólach żołądka,zatruciach : 1-2 razy dziennie przez 1-3 dni po jednej łyżeczce na wodę. Dzieci – połowa porcji.

 

 

 

 

Nalewka Propolisowa,PROPOLIS

propolis1

PROPOLIS -właściwości lecznicze

Od dawna przygotowuję różne preparaty z propolisu i stosuję je z dobrym skutkiem. Po badaniach kontrolnych prowadzonych w moim instytucie straciłem zaufanie do preparatów propolisu niektórych firm, dlatego teraz wolę kupić surowiec u pszczelarza i samodzielnie sporządzić zaplanowany preparat. Polecam wybierać propolis surowy, a nie przetapiany (podgrzewany jest wtedy do ponad 100 stopni C) i selekcjonowany, czy odsiewany. Niech będą w nim fragmenty plastrów miodowych, kawałki pszczół, pyłek. Taki jest najlepszy. Jeśli nie macie dostępu do pszczelarza, można znaleźć takiego na allegro. Przy czym trzeba zwrócić uwagę, czy jest to rzeczywiście pszczelarz, a nie jakiś pośrednik, który równocześnie handluje ciuchami i butami. Oczywiście po wystawionym towarze (wosk, mleczko, propolis, różne miody, pierzga, pyłek) i opisie pasieki ustalicie jego wiarygodność.

PIC03414.JPG

                            propolis ,kawałki                                                                                     Nadchodzą chłody i niebawem wiele osób zacznie miewać stany zapalne układu oddechowego wywołane infekcjami wirusowymi i bakteryjnymi. Niewątpliwie zmiany pogody wpływają również na funkcjonowanie układu odpornościowego, który często w okresie jesienno-zimowym wykazuje regresję.Już teraz proponuję zażywanie profilaktyczne propolisu. Propolis, czyli kit pszczeli jest materiałem naprawczym i ochronnym, wytwarzanym przez pszczoły. Służy do uszczelniania i wzmacniania ścian ulu oraz plastrów. Fizykochemicznie propolis można określić jako substancja żywiczno-woskowa. Jest mieszaniną żywic, soków, gum, polisacharydów, olejków, lipidów wydzielanych przez rośliny (pączki, owoce, wydzieliny i wydaliny roślin) oraz wydzielin pszczół powstałych jako niestrawna frakcja pyłków kwiatowych.Propolis ma postać twardej masy barwy brunatnej, brązowej, żółtobrunatnej lub czarnej. Jest rozpuszczalny w eterze i spirytusie. Propolis nie rozpuszcza się w wodzie.

Skład chemiczny (frakcje) propolisu jest zmienny, zależny od rodzaju substratów zebranych przez pszczoły:1. Żywice 40-50%2. Woski 20-30%3. Polifenole 14-18%4. Polisacharydy 2-3%5. Ziarna pyłku 8-10%6. Olejki lotne (8-12%

Fenolokwasy: kwas benzoesowy, kwas cynamonowy, kwas kawowy, kwas galusowy, kwas kumarowy, kwas ferulowy.Inne związki: alkohol koniferylowy, aldehyd cynamonowy, kwas walerianowy, aldehyd benzoesowy, koniferyna, kwasy diterpenowe.Spośród flawonoidów (jest ich w propolisie 9-12%) warto tutaj wymienić: kemferol, ramnetyna, chryzyna, akacetyna, pinobanksyna, pinocembryna, galangina, kwercetyna, betulina.

W samej Europie zmienność składu ekstraktów etanolowych propolisu jest bardzo duża, co przedstawiają poniższe dane:- związki aromatyczne, wolne fenole, lotne z parą wodną: 1-7%- fenole inne: 0,2-2%- kwasy fenolowe: 2-17%- estry kwasów fenolowych: 5-20%- flawanony i dihydroflawonole 1-39%- flawony i flawonole: 1-23%- chalkony: 0,4-4%- glicerydy fenolowe: 1-23%

WŁAŚCIWOŚCI LECZNICZE: bakteriostatyczne, bakteriobójcze, fungistatyczne, grzybobójcze, przeciwpierwotniakowe (odkażające);- przeciwwirusowe;- przeciwzakrzepowe i przeciwzawałowe;- wzmaganie czynności skurczowych serca;- rozszerzanie naczyń wieńcowych serca;- wzmaganie działania glikozydów nasercowych równocześnie zażywanych;- hipotensyjne przy nadciśnieniu (obniżające ciśnienie tętnicze krwi o ok. 20 mm Hg);- pobudzające regenerację tkanek (gojenie ran, wrzodów);- wzmacniające i uszczelniające naczynia krwionośne (przeciwwysiękowe);-inhibitor lipooksygenazy, działając przeciwzapalnie.

Synergizm farmakologiczny (korzystne kojarzenie propolisu z niektórymi lekami)- wzmaganie działania preparatów jemioły w zakresie właściwości obniżania ciśnienia krwi i przecimiażdżycowych;- wzmaganie i uzupełnianie działania przeciwbakteryjnego i przeciwgrzybiczego antybiotyków, sulfonamidów i fitoncydów;- wzmaganie i uzupełnianie działania przeciwzapalnego salicylanów, benzydaminy i ibuprofenu;- propolis działa silniej przeciwdrobnoustrojowo w obecności miedzi i srebra;- propolis wykazuje synergizm z selenem i witaminą C.

dr Henryk.Różański

http://rozanski.li/

propolis

NALEWKA PROPOLISOWA  dr Różańskiego :

Z propolisu można otrzymać nalewkę propolisową. W tym celu propolis (10 g) należy zalać spirytusem 90% (100 ml) i odstawić w ciemne miejsce na 7 dni, po czym przefiltrować.  W trakcie ekstrakcji na dno opadną cząstki i substancje nierozpuszczalne w alkoholu (białka, woski, pyłki, fragmenty pszczół). Po tygodniu nalewkę przelać przez gęste sito. Pozostałość wyekstrahowanego propolisu przepłukać jeszcze niewielką ilością spirytusu, oba płyny połączyć.Zażywać 2 razy dziennie po 5 ml. Można stosować również zewnętrznie do pędzlowania błon śluzowych i skóry, ponadto do okładów na schorzałe miejsca (1 łyżeczka nalewki na 100 ml wody przegotowanej). Opryszczkę, liszaje, ropnie, pleśniawki, wypryski pędzlować nierozcieńczonym propolisem.W razie choroby (np. przeziębienie, nieżyt gardła i oskrzeli, grypa, angina) propolis należy zażywać wg zasady: często, ale mało; pół łyżeczki co 2-3 godziny przez 3 dni, potem 1 łyżeczka co 6 godzin.Nie zapominajmy o synergizmie propolisu (pozytywnym współdziałaniu) ze srebrem, salicylanami, selenem i witaminą C.Różne są metody sporządzania nalewki propolisowej. W sprzedaży znajdują się roztwory 1-3-5-7%. Zatem na 100 g alkoholu daje się 1-7 g propolisu.W domowych warunkach proponuję jednak przyrządzać mocniejszy wyciąg (10%).

 

W/w treści mają charakter wyłącznie informacyjny i w żadnym razie nie mogą być traktowane jako forma konsultacji lekarskiej.
Zamieszczenie powyższych informacji ma na celu możliwie jak najpełniejsze wykorzystanie tego wyjątkowego produktu, jakim jest propolis.
Ani osoba publikująca niniejsze treści, ani jej autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za ewentualne błędy oraz jakiekolwiek skutki wykorzystania tychże informacji.

 

 

Nalewka papryczkowa,kapsaicyna leczy raka…

papryki-chilli-sloik

Uczeni z uniwersytetu w Nottingham (Anglia) przeprowadzili badania nad kapsaicyną podawaną wewnętrznie. Dotychczas stosowano ją zewnętrznie jako plastry przeciwbólowe w reumatyzmie i artretyzmie. Podając kapsaicynę wewnętrznie zwierzętom doświadczalnym zauważyli, że chore na nowotwory – zdrowiały. Otóż okazało się, że kapsaicyna, dostawszy się do organizmu poszukuje komórek rakowych i znalazłszy je, zabija mitochondria, które są odpowiedzialne za podział i rozrost komórek.

Kapsaicyna niszczy każdy rodzaj nowotworu, bez względu na to, jaką część ciała zaatakowaŁ

Kapsaicyna (nazwa systematyczna: trans-8-metylo-N-wanilino-6-nonenamid, C18H27NO3) – organiczny związek chemiczny, alkaloid, odpowiedzialny za ostry, piekący smak papryki chili. Związek ten działa na receptory bólu (nocyreceptory) oraz błonę śluzową, powodując uczucie pieczenia i ostrości w jamie ustnej. Ilość kapsaicyny w danej potrawie, czyli jej ostrość, jest mierzona w SHU (skali Scoville’a).

Kapsaicyna została po raz pierwszy wyodrębniona i zbadana w 1846 przez amerykańskiego chemika L.T. Thresha.

Analogiczne do kapsaicyny związki, zwane kapsaicynoidami, o bardzo zbliżonej strukturze chemicznej, są odpowiedzialne za ostry smak pieprzu czarnego, papryki ostrej, kurkumy i wielu innych ostrych przypraw korzennych. Związki te to m.in.:
• 7-metylo-N-wanilino-oktamidy;
• 9-metylo-N-wanilino-dekamidy.
Wszystkie one są jednak mniej efektywne od samej kapsaicyny w sensie nadawania potrawom pikantnego smaku.

Kapsaicyna jest przede wszystkim stosowana jako dodatek nadający żywności pikantny smak. Czystej kapsaicyny nie można jednak nabyć jako przyprawy, ze względu na jej toksyczność w większych dawkach. Jest ona jednak często stosowana przez producentów sosów, przypraw oraz gotowej żywności, gdyż syntetyczna kapsaicyna jest znacznie tańsza od sproszkowanej papryki chili. Produkcja żywności z użyciem czystej kapsaicyny wymaga jednak bardzo drobiazgowej kontroli jej dozowania.

Kapsaicyna zawarta w żywności w niewielkich dawkach pobudza trawienie i “rozgrzewa” organizm, w większych dawkach może jednak powodować uszkodzenia wątroby.

Kapsaicyna i jej pochodne nie są rozpuszczalne w wodzie, lecz tylko w alkoholu i tłuszczach. Ze względu na to, że większość ostrych potraw zawdzięcza swój pikantny smak kapsaicynoidom, próby uśmierzenia uczucia pieczenia po ich spożyciu przy pomocy płynów lub płukania jamy ustnej wodą mogą przynieść zupełnie odwrotny skutek niż pożądany przenosząc kapsaicynę po dłuższym odcinku przewodu pokarmowego. Znacznie lepsze rezultaty uśmierzające można uzyskać przez płukanie ust dowolnym, ciekłym tłuszczem roślinnym lub wypicie szklanki tłustego mleka. Dobre rezultaty przynosi też lizanie lodów. Alkohol, ze względu na swoje rozpuszczające właściwości, okazuje się również skuteczny.

W 2007 firma Blair’s Death Sauces w ramach eksperymentu wypuściła na rynek czystą kapsaicynę w buteleczce o objętości 1 ml. Wyprodukowano zaledwie 999 egzemplarzy produktu Blair’s 16 Million Reserve[2] (w całości wyprzedany). Pod żadnym pozorem nie powinien być on spożywany, a nawet otwierany – jeśli już, to tylko w specjalnych rękawicach i goglach ochronnych. Może on zabić astmatyków i być bardzo niebezpieczny przy kontakcie z wrażliwymi częściami ciała. W skali Scoville’a ma ona 16 milionów SHU (dla porównania: klasyczny sos tabasco ma 2500-5000 SHU)

habanero_pepper

Papryczki habanero

W medycynie kapsaicyna jest stosowana jako lek przeciwbólowy i rozgrzewający, stosowany zewnętrznie – głównie w balsamach i maściach zmniejszających ból stawów i mięśni. Zwykle jest ona dodawana do specyfików w formie ekstraktu z papryki chili.

Obecnie odkryto zastosowanie tej substancji w leczeniu nowotworów. Naukowcy z Nottingham University wykazali, że kapsaicyna pobudza komórki nowotworowe do samozniszczenia (apoptozy), atakując ich mitochondria, które odpowiadają za wytwarzanie energii. Także inne spokrewnione z kapsaicyną związki – tak zwane wanilloidy – potrafią specyficznie wiązać się z komórkami nowotworowymi, nie uszkadzając zdrowych.

W dużych stężeniach kapsaicyna jest śmiertelną trucizną. Symptomy przedawkowania to kłopoty z oddychaniem, sina skóra i konwulsje. Naturalnie występujące stężenia tego związku w ostrych przyprawach i żywności są jednak znacznie poniżej granicznej dawki śmiertelnej. Zbyt wysokie stężenie tego związku w żywności powoduje taką jego pikantność, że uniemożliwia to jej spożycie przez większość ludzi. Powoduje to, że przypadki zatruć kapsaicyną są niezmiernie rzadkie.

Dawka śmiertelna kapsaicyny, wg różnych źródeł, wynosi od 56 do 512 mg/kg. Przyjmując najniższą z tych wartości, można łatwo obliczyć, że do uśmiercenia przeciętnego, dorosłego człowieka potrzeba byłoby co najmniej 3,5 g tego związku, podczas gdy już 1-2 mg w 1 kg żywności nadaje jej intensywną pikantność.

Uczucie palenia i bólu związane ze spożywaniem kapsaicyny wynika z jej bezpośredniej interakcji z neuronami układu nerwowego. Kapsaicyna, będąca jednym z alkaloidów z grupy wanilinoidów, łączy się receptorem wanilinoidowym podtypu 1 (VR1), który pełni funkcję transmembranowego kanału jonowego neuronów. VR1, który jest zwykle stymulowany przez ciepło lub mechaniczne uszkodzenie ciała, umożliwia kationom sodu i potasu przenikanie przez błonę komórkową do wnętrza komórek. Skutkuje to tzw. depolaryzacją synaps i wysyłaniem przez układ nerwowy fali sygnałów do mózgu, które są odbierane jako wrażenie ciepła i bólu. Przyłączenie cząsteczek kapsaicyny do receptorów VR1 skutkuje podobnym ich uruchomieniem, jak ma to miejsce w czasie spożywania zbyt gorących potraw.

Kapsaicyna nie powoduje jednak żadnych trwałych uszkodzeń tkanek – pobudza tylko komórki nerwowe w dokładnie ten sam sposób, jak rzeczywiste uszkodzenia tkanek na skutek urazu mechanicznego lub poparzenia. Jej działanie toksyczne w zbyt dużych dawkach wynika tylko z nadmiernego porażania układu nerwowego i zakłócania jego normalnego funkcjonowania.

Papryka chili (chilli), papryka ostra – owoc jednej z odmian papryki rocznej (‘Chili’). pochodzi z Peru (Peruvian hot pepper), uprawiana ze względu na swoje walory smakowe. Jest używana jako przyprawa. Dojrzała ma intensywnie czerwony kolor, a także bardzo ostry smak, za, który odpowiada kapsaicyna. Jest bodźcem powodującym wytwarzanie endorfiny.Najostrzejszą papryką jest ,,habanero”, ale w Polsce jest prawie  niedostępna. Można użyć papryki ,,chili”. Związek wytrąca się z papryk, zalanych jakimś szlachetnym olejem. Papryczek nie wyrzucać. Można je wykorzystać, dodając do surówek, co znakomicie poprawia ich smak. Nie należy się obawiać ujemnego wpływu ostrości papryki na przewód pokarmowy. Mitem jest opinia, że ostrość szkodzi. Wprost przeciwnie, kapsaicyna doskonale reguluje cały układ wewnętrzny, a dla osób otyłych wręcz cudowny, bo przy okazji nie pozwala się rozwijać tłuszczom, więc na stałe przywraca normalne proporcje sylwetki.

W 1912 roku została skonstruowana skala ostrości papryczek chili, skala ta nosi nazwę skali Scoville’a. Skala ta mierzy koncentrację kapsaicyny. Najostrzejszą papryką chili jest Naga Jolokia.

PRZEPIS:

Wziąć 1,5 kilograma ostrej papryki, obmyć i pokroić na możliwie najdrobniejsze cząstki, razem z gniazdami nasiennymi, bo połowa kapsaicyny znajduje się właśnie w nich (koniecznie w rękawiczkach, a potem kilkakrotnie umyć ręce. Nie dotknąć oka lub miejsc intymnych). Zalać w słoiku 1,5 litrem oleju szlachetnego, najlepiej z pestek winogron lub lnianego. Odstawić w chłodne i zaciemnione miejsce (lodówka) na 7 do 10 dni, codziennie kilkakrotnie wstrząsając. Zlać płyn do butelki.

Używać 5 razy dziennie, przed każdym posiłkiem, po 1 łyżeczce do herbaty. Popijać wyłącznie mlekiem dla złagodzenia ostrości. Tylko mleko ma właściwości łagodzące. Można zjeść małą kromeczkę chleba 4×4 cm grubo posmarowaną masłem.

Spożywanie kapsaicyny nie daje żadnych skutków ubocznych ponieważ składniki są naturalnymi produktami spożywczymi.

PAP

żródłó : http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_kapsaicyna_leczy_raka.html

 

Likier rumiankowy

nalej

3 łyżki suszonego kwiatu rumianku (może być z herbatki w torebkach)
szklanka wódki
2 nieduże kawałki skórki cytrynowej bez albedo
2 łyżki jasnego miodu
Wszystkie składniki połączyć w litrowym słoiku, zamknąć i dobrze wstrząsnąć,
Odstawić do naciągnięcia na 3-4 tygodnie.
Odcedzić, przefiltrować i przelać do karafki

rumianek1

RUMIANEK
Rumianek jest cudownym ziołem działającym rozluźniająco na system nerwowy, jak i dobrodziejstwem dla układu pokarmowego. Charakteryzuje się cudownymi właściwościami. Jest doskonałym ziołem, z ogromnym spektrum działania. Był używany już setki lat temu. Rumianek dzięki swoim właściwo­ściom leczniczym korzystnie wpływa min. na mięśnie całego organizmu, umożliwiając ich rozluźnienie.

Osobom cierpiącym na zaburzenia układu pokarmowego zaleca się picie herbatki rumiankowej, która łagodzi napię­cia jamy brzusznej, pomaga również w łagodzeniu kolki u niemowląt, rozładowywuje gazy, uśmierza ból brzucha.

Poprzez regulowanie pracy jelit, rumianek pomaga w leczeniu zarówno rozwolnienia, jak i zatwardzenia. Rumianek znany jest od lat z łagodzenia wszelakich dolegliwości związanych z układem trawiennym, szczególnie jeśli chodzi o bóle żołądka związane z nerwowością, napięciem i stresem. Wpływa on też korzystnie na poprawę apetytu oraz przy­spiesza trawienie.

rumianek

Zauważono, że olejki lotne zawarte w rumianku pomagają w zapobieganiu wrzodów, oraz przyspieszają proces goje­nia się wrzodów już istniejących.
Dlatego też rumianek można stosować wewnętrznie, jak i zewnętrznie. Właściwość olejków lotnych kreuje rumianek jako wspaniały, naturalny środek domowy na zapalenie żołądka, wrzody, oraz żylaki na nogach. Użyty zewnętrznie jest wspaniałym antyseptycznym lekiem na gojenie się ran, wrzodów, owrzodzeń, oparzeń. Parowe inhalacje poma­gają łagodzić astmę, gorączkę sienną, katar, zapalenie zatok. Rumianek w postaci kremu rumiankowego jest uży­wany na bolące sutki, w infekcjach dróg płciowych. Nasiadówki rumiankowe łagodzą hemoroidy i zapalenia pęche­rza moczowego.

Rumianek jest wysoce antyseptyczny, działający przeciwko bakteriom, między innymi dobry środek na pleśniawki (Candida albicans).

Herbatka rumiankowa pomaga w obniżeniu gorączki i może być podawana w czasie grypy, przeziębienia, bólu gar­dła i kaszlu.  Służy również do przemywania oczu, jest polecana przy takich skórnych chorobach jak egzema i grzybica.

Rumianek pomaga w łagodzeniu mdłości w czasie ciąży, relaksuje spazmy macicy, łagodzi bóle miesiączkowe, redukuje objawy menopauzy, przynosi ulgę w czasie: zapalenia sutka, przedmiesiączkowego bólu głowy, migreny.

Jako ogólny środek przeciwbólowy, rumianek może być stosowany na bóle głowy, migreny, bóle zęba, bóle ucha, bóle mięśni podczas grypy, nerwobóle, bóle reumatyczne.

rumianek6

Czosnek, nalewka przeciw cholesterolowii i inne…

czosnek11

Nalewka czosnkowa:

350 gram świeżego, obranego czosnku rozetrzeć lub przecisnąć przez praskę   bezpośrednio do większego słoiczka z zakrętką typu twist, następnie zalać 200 ml czystym spirytusem. Szczelnie zamknąć i pozostawić w ciemnym chłodnym miejscu, ale nie w lodówce, na okres 10 dni. Następnie masę przecedzić, np. pielucha tetrowa, (ja używam rajstopy, świetnie zdają egzamin), przelać do ciemnego naczynia szklanego i pozostawić w ciemnym miejscu jeszcze na 4 dni. Po tym czasie nalewka jest gotowa do użytku.

Kurację należy przeprowadzić w następujący sposób: pierwszego dnia wypijamy kroplę do śniadania, dwie krople do obiadu i trzy do kolacji. Do śniadania dnia drugiego serwujemy sobie cztery krople, do obiadu pięć, do kolacji sześć i tak dalej aż do 15 kropli na kolację.
Potem należy przyjmować po 15 kropli 3 x dz. dopóki nalewka nie skończy się i zawsze z 50 ml naturalnego kefiru lub jogurtu. W celu zneutralizowania nieprzyjemnego zapachu czosnku należy zjeść natkę z pietruszki, jabłko, skórkę z cytryny lub pomarańczy.
UWAGA – kurację należy przeprowadzić nie częściej niż raz w roku.Zalecam tę kurację po konsultacji z lekarzem rodzinnym.

Czosnek w oleju lnianym:

4 główki czosnku

1 szklanka oleju lnianego

2-3 gałązki tymianku

2-3 listki szałwii

Zioła i obrany czosnek (można go też nie obierać) opłucz i dobrze osusz. Przełóż do szklanego naczynia z przykrywką. Zalej olejem tak, by całkowicie przykryła ząbki.

Czosnek w oleju zachowuje aromat ,możemy go używać do sałatek,gotowanych warzyw. Przechowujemy go w lodówce do 3 tygodni.

 

CZOSNEK1

Artykuł mgr. Magdaleny Makarewicz-Wujec i dr. n. med. Małgorzaty Kozłowskiej-Wojciechowskiej z Instytutu Żywności i Żywienia

Czosnek już od kilku tysięcy lat cieszy się sławą wspaniałego środka leczniczego. Poza tym jest nie tylko cenioną przyprawą, ale również dobrym źródłem witamin i składników mineralnych.

Już w starożytności czosnek zdobył dużą popularność. Uprawiali go Rzymianie, Asyryjczycy, Egipcjanie, Grecy, Hebrajczycy i Arabowie. Rzymianie wierzyli, że zwiększa sprawność bojową żołnierzy. Hipokrates polecał go jako lekarstwo w schorzeniach układu pokarmowego i oddechowego, a już 4500 lat p.n.e. Egipcjanie poznali się na właściwościach bakteriobójczych czosnku. Te zalety doceniła także medycyna ludowa.

Dopiero jednak w 1944 r. rozszyfrowano skład czosnku i poznano dokładnie substancje lecznicze. Wyizolowano allicynę – substancję nadającą zapach i zarazem działającą przeciwbakteryjnie. Allicyna i trójsiarczek dwuallilu, który również występuje w czosnku,
ma tak silne działanie bakteriobójcze i bakteriostatyczne, że ujawnia się ono nawet w rozcieńczeniach typu 1:25 000! Siarkowe związki lotne, które odkryto w czosnku wykazują natomiast wysoką skuteczność leczenia przeziębień i infekcji układu oddechowego.

Niedawno stwierdzono także, że czosnek może być skuteczny w profilaktyce i leczeniu chorób serca. Związki występujące w czosnku, pod warunkiem, że jest on jedzony codziennie, mogą korzystnie wpływać na poziom cholesterolu poprzez obniżenie stężenia frakcji “złej” LDL, a zwiększenie stężenia frakcji “dobrej” HDL. Niektórzy naukowcy wskazują również na możliwość zapobiegania przez związki siarkowe rozwojowi nowotworów i zmniejszania ciśnienia krwi.

Czosnek rośnie prawie we wszystkich strefach klimatycznych. Ma jednak duże wymagania, jeśli chodzi o glebę. Najkorzystniejsze warunki uprawy to duża wilgotność gleby i duże nasłonecznienie. Potentatami w uprawie czosnku są takie kraje jak: Hiszpania, Indie, Egipt, Włochy, Turcja.

Czosnek ogrodowy należy do botanicznego rodzaju Allium sp. podobnie jak cebula, por i szczypiorek. Jest byliną o cebuli złożonej z małych cebulek zwanych ząbkami.

Świeże główki czosnku zawierają około 60% wody, 32% węglowodanów i 6,45% białka. Spośród witamin w największej ilości obecna jest witamina C. Świeże, obrane już ząbki czosnku zawierają ok. 31 mg witaminy C/100 g produktu. Czosnek dostarcza również nieco witamin z grup B (zwłaszcza witaminy B1). Wśród składników mineralnych na uwagę zasługuje dość duża zawartość potasu (400 mg/100 g produktu), żelaza (1,7 mg/100 g produktu), magnezu (25 mg100 g produktu) i fosforu (153mg/100g produktu). Kaloryczność czosnku jest dość duża i wynosi146 kcal/100 g produktu, jednak nie jest to wadą, biorąc pod uwagę fakt, iż głównie stosuje się go jako przyprawę.

Nie można również zapominać o kulinarnych zaletach czosnku. Stosowany do tłustych mięs, takich jak wieprzowina i baranina, znacznie poprawia ich smak. Można go też używać do drobiu, królików i dziczyzny. Bez czosnku nie obejdzie się wiele popularnych gatunków wędlin, np. salami i kabanosy.

Jedyną wadą czosnku jest nieprzyjemny zapach po jego spożyciu. Dotyczy to niestety zwłaszcza czosnku świeżego, który ma największe właściwości lecznicze. Znane są jednak sposoby pozbycia się tego zapachu. Najczęściej zaleca się żucie zielonej natki pietruszki, a także popicie czosnku jogurtem lub mlekiem. Inni natomiast proponują odrobinę czerwonego wina, goździki lub miód.

CZOSNEK

W/w treści mają charakter wyłącznie informacyjny i w żadnym razie nie mogą być traktowane jako forma konsultacji lekarskiej.
Zamieszczenie powyższych informacji ma na celu możliwie jak najpełniejsze wykorzystanie tego wyjątkowego produktu, jakim jest czosnek.
Ani osoba publikująca niniejsze treści, ani jej autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za ewentualne błędy oraz jakiekolwiek skutki wykorzystania tychże informacji.